sobota, 7 lipca 2012

Podliczanie Łatgalii

Jak poinformował ostatnio portal "d-fakti.lv" wg spisu narodowego Łotwy z 2011 r. 164 tys. jej mieszkańców używa na co dzień dialektu (języka) łatgalskiego. 59,3% tych osób mieszka w Łatgalii, reszta w innych regionach, z czego nad wyraz dużo w Rydze i okręgu podstołecznym (26,6%). W rodzinach łotewskich po łatgalsku mówi odpowiednio więcej osób niż wśród rosyjskojęzycznych (10,6% w relacji do 5,8%). Łatgalskiego używa 71,9% łotewskojęzycznych mieszkańców Łatgalii i tylko co ósmy rosyjskojęzyczny zameldowany we wschodniej prowincji. Najczęściej łatgalski można usłyszeć w okręgach Kārsava, Baltinava i Warklany, rzadziej w większych miastach typu Rzeżyca (40,5%), prawie w ogóle zaś w łatgalskiej "metropolii", czyli Daugavpils (jedynie 9,3%).

Są różnice jeśli chodzi o grupy wiekowe. Najczęściej po łatgalsku mówią mieszkańcy powyżej 70 roku życia, o wiele rzadziej młodsze i średnie pokolenie. Z tego też powodu językoznawcy są zdania, że w przyszłości liczba mówiących w lokalnym dialekcie będzie się zmniejszać. Od jakiegoś czasu mamy jednak do czynienia ze swoistą modą na "łatgalskość", podobnie jak na kaszubskość i śląskość w Polsce. Wystarczy wspomnieć o takich inicjatywach jak "Latgolys Studentu centrs" (lgsc.lv), "Latgalīšu kulturys Gazeta" (lakuga.lv), czy też liczne konferencje i programy badawcze poświęcone Łatgalii. Niedawno przetłumaczono łotewską konstytucję na łatgalski. W sierpniu odbędzie się w Rzeżycy trzeci światowy zjazd łatgalski i konferencja pt. "Latvijas neatkarības laiks – Latgales iespēja vai iznīcība" ("Niepodległość Łotwy – szansa Łatgalii czy jej zguba"), a także obóz wakacyjny "Vosoruošona" połączony z nauką regionalnego języka. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku dwóch posłów próbowało złożyć przysięgę po łatgalsku, do czego nie dopuściła przewodnicząca Sejmu Solvita Āboltiņa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz