piątek, 17 grudnia 2010

Z ogłoszeń fińskiej ambasady…

„Koło Naukowe Fennistów MAJAKKA serdecznie zaprasza na Fińskie Karaoke (Suomalainen Karaoke), które odbędzie się 17.12.2010 w klubokawiarni NORA przy ul. Krakowskie Przedmieście 20/22. Start o godzinie 19.00”.
Ja niestety się nie wybiorę, ale podziwiam determinację koła w przybliżaniu Polakom kraju bałtyckiego (właśnie: nie skandynawskiego). Ostatnio mieliśmy zresztą wiele imprez związanych z Finlandią: w ubiegły weekend odbył się w parafii luterańskiej na Mokotowie (tam gdzie służył ś.p. ks. Pilch) jarmark bożonarodzeniowy, na którym można było spróbować fińskiej grochówki (niestety nie miałem szansy, by ocenić czy jest podobna do łotewskiej), ryb (kraj morza!), kiełbasek, a także fińskich ciasteczek i grzanego wina. Do tego sprzedawano literaturę fińską: gazety i książki (ja niestety w tym aspekcie jestem niegramotny, ale widziałem np. wspomnienia prezydenta Paasikivi). można się było również zaopatrzyć w foldery promujące kraj dalekiej Północy (standard w takich przypadkach: kuchnia fińska, Unia Europejska, historia kraju etc.). W niedzielę odbyło się zaś luterańskie nabożeństwo w języku fińskim. Również i Kino Muranów postanowiło otworzyć swoje podwoje dla ciekawych kultury fińskiej: w dniach 14-16 grudnia trwał festiwal filmów fińskich. A 6 grudnia, wtedy gdyśmy wszyscy wpatrzeni byli w Miedwiediewa, Finowie obchodzili 93 rocznicę niepodległości. Uzyskali ją rok wcześniej niż Polacy i kraje bałtyckie. No ale oni zawsze bardziej „do przodu” J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz