niedziela, 4 grudnia 2011

Przychodzą i odchodzą...

Rok 2011 przejdzie do historii politycznej krajów bałtyckich nie tylko jako dwudziesta rocznica niepodległości, okres zadrażnień polsko-litewskich czy zamieszania związanego z rozwiązaniem Sejmu Łotewskiego. To także czas partyjnych przemeblowań w trzech państwach. W marcowych wyborach mandatów w Riigikogu nie uzyskały Estoński Związek Ludowy (Eestimaa Rahvaliit, ERL) oraz Estońska Partia Zielonych (Erakond Eestimaa Rohelised, EER). Na Litwie rozwiązał się ważny kiedyś gracz na scenie politycznej Nowy Związek – Socjalliberałowie (vide: notka z lutego b.r. na tym blogu), zaś Partia Wskrzeszenia Narodowego znalazła bezpieczną przystań w szeregach Związku Liberałów i Centrum (przy okazji: cały czas nie doszło i chyba już nie dojdzie do zjednoczenia litewskiego ruchu liberalnego). W lipcu b.r. ważny moment przeżyła Łotwa: rozwiązaniu uległa działająca od 1998 r. Partia Ludowa, przez lata najważniejsze ugrupowanie na scenie politycznej, ostatnimi czasami o bardzo niskim zaufaniu społecznym. W tym samym miesiącu zniknęły ze sceny dwie partie nacjonalistyczne, jednocząc siły we wspólnym froncie pod nazwą "Visu Latvijai!" – TB/LNNK, zaś w sierpniu "Jedność" została już nie tylko luźnym pospolitym ruszeniem przedwyborczym, ale regularną partią (ze sceny znikną zatem rychło Nowa Era, Związek Obywatelski i Stowarzyszenie na Rzecz Innej Polityki). Kilka dni temu Związek Obywatelski Kristovskisa zlikwidował swą stronę internetową (jak jedność, to jedność...).

1 grudnia 2011 odeszło do historii ugrupowanie LPP/LC, powstałe w 2007 r. w wyniku fuzji Pierwszej Partii Łotwy i Łotewskiej Drogi. Za rozwiązaniem partii opowiedziała się większość delegatów. Teraz kolejne ruchy na lokalnych scenach politycznych, bo oddziały LPP/LC będą się przekształcać w nowe ugrupowania na własną rękę (zjednoczenie może przed wyborami do Sejmu w 2014 r.). W stolicy powstanie Partia Ryska pod kierownictwem wiceburmistrza Andrisa Ameriksa, zaś w Daugavpils, budząca skojarzenia z Turcją, Partia Rozwoju ("Attīstības partija") burmistrz Żanny Kulakovej. Skądinąd w stolicy Łatgalii ma powstać także inna partia miejska ("Nasza Partia") – dla wielu obserwatorów sceny politycznej powoli przestaje to być czytelne...

Zapraszam do lektury tekstu "Buldożer już nie pojedzie? Ainārs Šlesers odszedł z polityki" na portalu politykawschodnia.pl poświęconego likwidacji LPP/LC.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz